Choć bardzo wiele czasu spędzamy w ostatnich miesiącach w domu, to wcale nie musi to oznaczać, że nasza kreatywność musi być uśpiona. Owszem, duża część z nas pracuje z domu, tutaj też później odpoczywa, dlatego nasz mózg może być nieco skołowany a nasza wydajność w pracy spada. Mamy przez to mniejszą motywację do działania i czasami zwyczajnie brak nam jest pomysłu na to, jak moglibyśmy się pobudzić do zrobienia czegoś fajnego i naprawdę kreatywnego.
Ozdoby DIY
Sposobów jednak na zrobienie czegoś oryginalnego, a przy okazji totalną odmianę wnętrz naszego mieszkania są tysiące! Wystarczy tylko spróbować wcielić w życie niebanalne pomysły, aby poczuć się lepiej we własnych czterech ścianach. Co zatem możemy zrobić, aby mieć poczucie, że nie marnujemy czasu i spełniamy się kreatywnie, choćby nawet i siedząc cały czas w domu? Fantastycznym pomysłem do zrealizowania w takim czasie, jak ten, który zmusza nas do częstszego przebywania w domu, jest wykonywanie ręcznie różnych rzeczy, które normalnie kupilibyśmy pewnie w sklepie, podczas zakupów. Załóżmy, że od jakiegoś czasu chodzą nam po głowie zmiany w sypialni. Dlaczego by więc, zamiast wydawać pieniądze na różne dodatki, nie spróbować ich wykonać samodzielnie? Takie ozdoby DIY, nie dość, że będą oryginalne i niepowtarzalne, to za każdym razem, gdy spojrzymy na jeden z takich własnoręcznie wykonanych elementów dekoracyjnych, poczujemy dumę i satysfakcję z tego, że to nikt inny, jak właśnie my je stworzyliśmy! Jakie zatem ozdoby możemy wykonać sami, nawet jeżeli jesteśmy absolutnie przekonani o swoim antytalencie do takich robótek i posiadaniu dwóch lewych rąk? Możliwości są wręcz niezliczone! Jedynym zaś, co nas ogranicza, jest nasza wyobraźnia. Nikt przecież nie powiedział, że nie możemy zrobić dekoracyjnych poduszeczek ze starych koszulek z nadrukiem, których już od bardzo dawna nie nosimy, ale które szkoda jest nam wyrzucić. Sposób wykonania zależy tylko od nas! Może nie jesteśmy mistrzami w szyciu, ale warto pamiętać, że takie rękodzieło ma nam sprawiać frajdę i dawać radość. W dodatku, nikt nie będzie oceniał naszego „dzieła” tak, jak miałoby to miejsce w szkole. Nie spinajmy się zatem, ale bierzmy czym prędzej do roboty! Może się bowiem okazać, że to zajęcie bardzo nas wciągnie i oprócz mnóstwa zabawy, pomoże nam odkryć nowe zdolności, o których istnieniu nie mieliśmy dotychczas pojęcia. Jeśli nie spróbujemy, nigdy się tego nie dowiemy.
Co jednak, jeśli cierpimy na totalny brak pomysłów?
Rozejrzyjmy się wówczas dookoła, być może mamy w schowku lub w szufladzie sporo starych rupieci, którym możemy dać nowe życie, przemieniając je w zupełnie nowe przedmioty codziennego użytku? Gdyby jednak pomysłów było nam ciągle za mało, lub przeciwnie – gdybyśmy poszukiwali co rusz nowych inspiracji do wcielenia ich w czyn, to nieskończoną wręcz kopalnią pomysłów będzie internet. Podsunie nam on z pewnością takie idee, na które sami byśmy nie wpadli, a niejednokrotnie pokaże nam też krok po kroku, jak wykonać konkretną ozdobę.
